Europosłowie EKR o prawach podstawowych UE

Podczas dzisiejszego, trzeciego dnia sesji plenarnej Parlamentu Europejskiego w Strasburgu odbyła się dyskusja na temat sytuacji w zakresie praw podstawowych w Unii Europejskiej w latach 2020–2021. W debacie głos zabrali europosłowie EKR Joachim Brudziński i Beata Kempa.

Joachim Brudziński mówił, że w raporcie przez wszystkie przypadki odmieniane jest słowo praworządność, niestety jednak zapomina się o tym, że to pojęcie traktatowe może być interpretowane przez państwa członkowskie w różny sposób, chociażby ze względu na bardzo różne tradycje prawne i orzecznictwa krajowe. „Dlatego nie można się zgodzić z tymi z państwa, którzy niejednokrotnie, czasami w sposób kabaretowy, czasami w sposób irytujący, próbujecie narzucać dumnym państwom narodowym, takim jak chociażby mój kraj – Polska, swoją interpretację praworządności zgodną z obecnie promowaną agendą lewicową i liberalną” – powiedział.

Eurodeputowany podkreślił, że przypadki takie jak przemoc wobec osób LGBT, mniejszości religijnych, mniejszości etnicznych są w sposób oczywisty naganny i godne potępienia, jednak większość parlamentarna próbuje uczynić z tego pałkę, którą okłada bez opamiętania takie państwa jak chociażby Polska czy Węgry.

„Omawiany raport to niezmiennie od lat lista żalów i półprawd, jest on niepełny i skonstruowany przez lewicową większość w Parlamencie Europejskim” – mówiła Beata Kempa. Według eurodeputowanej to kolejny dokument mający uzasadnić wydanie miliardów euro na promocję praw mniejszości seksualnych, ideologii gender czy aborcji.

Jak zauważyła polska polityk, w raporcie prawa LGBT pojawiają się 46 razy, a poparcie dla aborcji 24 razy. „Dlaczego w tym sprawozdaniu nie ma takich tematów jak definicja małżeństwa, kwestia prawa do życia, skrzętnie ukryto też problem z rosnącym antysemityzmem w Niemczech, Francji czy Holandii najwyższym od 30 lat?” – pytała europosłanka i dodała, że nie znaleziono też słów potępienia dla coraz częstszych fizycznych ataków dokonywanych na wspólnoty chrześcijańskie oraz chrześcijańskie obiekty kultu w Europie. „Tylko w 2021 roku dokonano 857 ataków na wiernych i kościoły we Francji. Aby je potępić w tej Izbie zabrakło odwagi. Nie znaleziono również miejsca, żeby opisać problemy z wolnością słowa i wolnością wyrażania poglądów w państwach takich jak Holandia. Zatem raport ten uważam za niepełny” – podsumowała Beata Kempa.

źródło: grupaekr.pl

About the author: Piotr