Wczoraj w nocy w Parlamencie Europejskim w Strasburgu odbyła się debata poświęcona rzezi m chrześcijan w Nigerii. Punkt ten został dodany do agendy sesji plenarnej na wniosek grupy EKR. W dyskusji wypowiedział się europoseł PiS Joachim Brudziński.
Brudziński stwierdził, że jedynym słowem, które w tej chwili ciśnie się na usta, to słowo wstyd. „Wstyd, że Parlament Europejski zajmuje się tak ważną kwestią po godzinie 22:00, że chowamy się z tą dyskusją. Wstydem również, proszę wybaczyć panie komisarzu, w moim odczuciu są pańskie słowa – obłe, próbujące relatywizować, a nie nazywać rzeczy po imieniu” – mówił. Jak przypomniał, w Nigerii rocznie ginie ponad 1500 chrześcijan, a ostatni przypadek dotyczy mordu podczas niedzielnego nabożeństwa w kościele w mieście Owo w dniu święta Zesłania Ducha Świętego. „I to nie jest owoc walk pasterzy z rolnikami, to nie owoc zmian klimatu, tylko owoc nienawiści w sercach muzułmanów, terrorystów, obrzydliwych ludzi z Boko Haram, którzy w imię oszalałej ideologii swojej wiary mordują innych wyznawców, w tym wypadku chrześcijan” – wskazywał.
Brudziński przekazał również poruszające słowa szefa międzynarodowej organizacji Christian Solidarity International, który mówił, że na terenach, gdzie mieszkają chrześcijanie, jest więcej masowych grobów niż inwestycji infrastrukturalnych.
źródło: grupaekr.pl